Ogrzewanie klimatyzatorem? Czy i kiedy opłaca się grzać klimatyzatorem?
Klimatyzator to urządzenie, które potrafi nie tylko chłodzić, ale także ogrzewać pomieszczenia. Jednak czy jest to opłacalne rozwiązanie? Na to pytanie można odpowiedzieć, analizując współczynnik COP i taryfę energetyczną.
Współczynnik COP (Coefficient of Performance) to miara efektywności urządzenia, takiego jak pompa ciepła, klimatyzator czy lodówka. Określa stosunek ilości dostarczonego ciepła lub chłodu do ilości energii zużywanej przez urządzenie do tego celu¹. Im wyższy jest współczynnik COP, tym mniejsze jest zużycie energii elektrycznej przy danej mocy grzewczej lub chłodniczej.
Typowe klimatyzatory uzyskują współczynnik COP na poziomie od 2 do 4. Oznacza to, że klimatyzator przy wkładzie energii elektrycznej w ilości 1 kW wygeneruje od 2 do 4 kW energii cieplnej. Jednak wartość ta zależy od temperatury zewnętrznej i wewnętrznej. Im większa jest różnica temperatur, tym niższy jest współczynnik COP.
Z tego powodu sprawność klimatyzatora drastycznie spada poniżej -5 stopni Celsjusza. W takich warunkach klimatyzator musi zużywać więcej energii, aby pokonać opór termiczny i dostarczyć ciepło do wnętrza. Dlatego nie zaleca się używania klimatyzatora jako głównego źródła ogrzewania w zimie.
Jednak można zwiększyć opłacalność dogrzewania klimatyzatorem, korzystając z odpowiedniej taryfy energetycznej. Taryfa G12 to tak zwana taryfa „dwustrefowa” lub „nocna”. Ta druga nazwa wynika, że w czasie nocy energia elektryczna jest tańsza niż za dnia⁴. Dokładnie mówiąc, cena energii w tzw. godzinach szczytu jest wyższa, a w pozostałych godzinach jest niższa, niż dla taryfy G11.Korzystając z taryfy G12, można nocą dogrzewać bardziej pomieszczenia klimatyzatorem, mając niższe rachunki za prąd. Ponadto należy sprawdzić, czy nasz klimatyzator ma funkcję ogrzewania akumulacyjnego, która pozwala na gromadzenie ciepła w tańszej strefie i oddawanie go w droższej.
Podsumowując, dogrzewanie klimatyzatorem może być opłacalne, jeśli spełnione są następujące warunki: wysoki współczynnik COP urządzenia, niska temperatura zewnętrzna nie niższa niż -5 stopni Celsjusza i korzystna taryfa energetyczna G12. W przeciwnym razie lepiej zainwestować w inne źródło ogrzewania.
Oświetlenie to jeden z najważniejszych elementów funkcjonowania obiektów komercyjnych, takich jak centra handlowe, biura, hotele czy magazyny. Oświetlenie wpływa na komfort i bezpieczeństwo pracowników, klientów i gości, a także na atrakcyjność i prestiż nieruchomości. Jednocześnie oświetlenie stanowi znaczącą część kosztów eksploatacyjnych obiektów komercyjnych, które mogą być znacznie obniżone dzięki zastosowaniu odpowiednich rozwiązań energooszczędnych. W tym artykule przedstawimy kilka sposobów, jak właściciele i zarządcy obiektów komercyjnych mogą zmniejszyć zużycie energii elektrycznej na oświetlenie i jednocześnie poprawić jakość i efektywność światła.
1. Wybieraj energooszczędne źródła światła. Najbardziej opłacalnym i prostym krokiem jest wymiana tradycyjnych żarówek i halogenów na lampy LED, które zużywają nawet do 80% mniej energii i mają dłuższą żywotność. Lampy LED mają również lepsze parametry świetlne, takie jak barwa, strumień, współczynnik oddawania barw czy kąt świecenia. Możesz wybrać lampy LED o różnych kolorach i temperaturach światła, w zależności od funkcji i charakteru pomieszczenia. Lampy LED są dostępne w różnych kształtach i rozmiarach, co ułatwia ich dopasowanie do istniejących opraw oświetleniowych lub zakup nowych, dedykowanych lamp LED.
2. Wykorzystuj naturalne światło. Naturalne światło jest nie tylko darmowe, ale także zdrowe i przyjemne dla oka. W ciągu dnia staraj się maksymalnie wykorzystywać światło słoneczne, które dociera do wnętrza obiektu przez okna, drzwi, świetliki czy okna dachowe. Otwieraj zasłony i rolety, aby nie blokować dostępu światła.
3. Wyłączaj światło, gdy nie jest potrzebne. To oczywista zasada, która może zaoszczędzić dużo energii i pieniędzy. Nie zostawiaj światła włączonego w pomieszczeniach, które są puste lub nie wymagają pełnego oświetlenia. Wyłączaj również światło, gdy opuszczasz obiekt lub kończysz pracę. Możesz użyć czujników ruchu lub obecności, które automatycznie wyłączą światło po określonym czasie lub gdy nie ma nikogo w zasięgu. Możesz też zainstalować przełączniki czasowe lub astronomiczne, które zaprogramujesz tak, aby włączać i wyłączać światło w zależności od pory dnia lub roku.
4. Dostosuj jasność oświetlenia do potrzeb. Nie musisz używać maksymalnej mocy światła, jeśli nie jest to konieczne. Możesz zastosować ściemniacze lub regulatory napięcia, które pozwolą ci zmieniać jasność oświetlenia w zależności od sytuacji. Na przykład, możesz ustawić niższą jasność w holu lub recepcji, a wyższą w sali konferencyjnej czy biurze. Możesz też podzielić oświetlenie na strefy, które będziesz włączać i wyłączać niezależnie od siebie. W ten sposób zwiększysz komfort i elastyczność użytkowania oświetlenia.
5. Zwracaj uwagę na kolor i temperaturę światła. Różne rodzaje światła mają różny wpływ na nasze samopoczucie i wydajność. Zazwyczaj preferujemy ciepłe światło o barwie żółtej lub pomarańczowej do relaksu i odpoczynku, a zimne światło o barwie białej lub niebieskiej do pracy i nauki. Możesz wybrać źródła światła o odpowiednim kolorze i temperaturze dla każdego pomieszczenia. Możesz też zastosować lampy RGB, które pozwalają na zmianę koloru światła za pomocą pilota lub aplikacji. W ten sposób możesz stworzyć różne nastroje i atmosfery w obiekcie.
6.Rozważ zastosowanie zaawansowanych systemów inteligentnego oświetlenia, które umożliwiają programowanie, zdalne sterowanie i personalizację oświetlenia w domu. Pamiętaj, że każda drobna zmiana może przyczynić się do oszczędności energii i zmniejszenia rachunków za prąd.
Podsumowując, oszczędzanie energii elektrycznej na oświetlenie w obiektach komercyjnych jest możliwe dzięki kilku prostym krokom, które możesz wprowadzić w życie od zaraz. Nie tylko zmniejszysz swoje rachunki za prąd, ale także zadbasz o środowisko i swoje zdrowie.
Oszczędzanie energii w systemach sprężonego powietrza.
Sprężone powietrze. Najtańsze medium… Nadal zdarza się coś takiego usłyszeć. Świadomi użytkownicy wiedzą, że jest diametralnie odwrotnie. W tym wpisie zastanowimy się jak ugryźć temat oszczędności energii w systemach sprężonego powietrza. A wbrew pozorom, często wystarczy tylko odrobina troski aby znacznie obniżyć zużycie energii.
Na początek kilka podstawowych informacji.
Aby sprężyć 1m3/h powietrza do najpopularniejszej nastawy ciśnienia 7 bar potrzebujemy około 111 Wh. Dużo? Mało? W dalszej części wpisu przekonamy się, że to naprawdę bardzo dużo.
Utrata ciśnienia na poziomie 0,14 bar to wzrost kosztów zużycia energii o około 1%. Stąd każdy 1 bar to aż 7% zużywanej energii. Tu chyba sprawa jest jednoznaczna…
Niewłaściwie dobrane rurociągi systemu (o zbyt małej średnicy) to kolejna zmora systemów sprężonego powietrza. Z fizyki pamiętamy, że opór rośnie w kwadracie prędkości, więc jeśli to możliwe, stosujmy takie przekroje, aby prędkość przepływu powietrza nie przekraczała 10 m/s.
Jak się zatem zabrać za oszczędzanie energii w systemach sprężonego powietrza? Tak jak wszędzie, najlepiej będzie rozpocząć od dokładnego sprawdzenia stanu obecnego. Musimy odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Podstawowe z nim to:
Takich pytań może być jeszcze sporo. Najbardziej precyzyjnie odpowiedzieć na wszystkie pomoże niezależny audytor. Tu mogę polecić choćby siebie ?
No dobrze, ale gdzie możemy szukać oszczędności? Czy jesteśmy skazani na drogie inwestycje, choćby w nowoczesną sprężarkę powietrza? Nic bardziej mylnego!
Otóż największy potencjał oszczędności energii w systemach sprężonego powietrza osiągnąć możemy w likwidacji strat na istniejącym systemie. Audytor, przy pomocy specjalistycznego sprzętu wskaże dokładne punkty wycieków. Nam pozostanie je jedynie odpowiednio „załatać”.
Kolejnym punktem poszukiwania oszczędności jest dobór właściwego ciśnienia panującego w systemie. Czy musi to być te popularne 7 bar? Niekoniecznie. Większość producentów urządzeń i tak instaluje reduktory ciśnienia, tak więc musimy się tylko przyjrzeć dokładnie swoim aparatom. Może się okazać, że wystarczy nam 5 bar. A to już 2 bary mniej, a więc jak wiemy, mamy 14% energii w kieszeni.
Jest jeszcze szereg metod zmniejszenie zużycia energii, zarówno nisko kosztowych, jak i wymagających większych inwestycji. Z mojego doświadczenia jednak, inwestycje te szybko się zwracają, zwłaszcza w dzisiejszym krajobrazie kosztów energii.
Chcesz wiedzieć więcej? Chętnie doradzimy - przejdź na stronę kontakt i zadzwoń już dziś!
Idzie zima! ☃️❄️
Jak obniżyć zużycie gazu w kotłowni gazowej? Podobnie jak w przypadku wentylacji (link) wydawać by się mogło, że w kwestii znacznych oszczędności, jesteśmy na straconej pozycji. Jest jednak sporo metod, które pozwolą nam na zaoszczędzenie całkiem sporo metrów sześciennych naszego najdroższego błękitnego gazu.
Najpierw powinniśmy przyjrzeć się ustawionym parametrom pracy kotłowni. Najpierw musimy zinwentaryzować wszystkie elementy składowe instalacji (a przede wszystkim typ zainstalowanych grzejników, pomp obiegowych, oraz zakres parametrów kotłowni). Na podstawie parametrów grzejników, możemy ustalić jaka temperatura wody służącej do ogrzewania, będzie optymalna. Nie ma przecież potrzeby tłoczenia wody zbyt gorącej, lub pod zbyt wysokim ciśnieniem, niż jest to wymagane.
Tu mamy stosunkowo małe pole popisu. Rozporządzenie z dnia 12 kwietnia 2002 roku określa jasno, że widełki dopuszczalnej temperatury wody użytkowej to 55-60 OC. Ustalamy zatem dolną granicę czyli 55 OC. Należy jednak pamiętać, że zgodnie z tymże Rozporządzeniem, okresowo (co 2-3 tygodnie) należy przeprowadzać dezynfekcję termiczną (żegnaj legionello!) podwyższając temperaturę wody do 70 OC na minimum 30 minut.
Na marginesie, szukając oszczędności w tej instalacji, możemy również poeksperymentować z wydajnością pomp obiegowych. Ale to materiał na inny wpis.
Zważywszy na fakt, że obecnie trudno znaleźć miejsce bez funkcjonującego WiFi, zdecydowanie warto rozważyć montaż inteligentnych głowic termostatycznych na grzejnikach. Jakie dają możliwości? Przede wszystkim możemy zdalnie zadać im parametry pracy. Chyba nie muszę przekonywać nikogo (a zwłaszcza branżę hotelarską) o możliwych oszczędnościach z tym związanych.
Na koniec tego wpisu jeszcze 2 stosunkowo proste, a już na pewno opłacalne „inwestycyjnie” rozwiązania pozwalające niekiedy na naprawdę znaczne oszczędności.
Na całe szczęście, moda, która gościła w naszym kraju w latach 90-tych odchodzi w niepamięć. Jaka? Zabudowywanie grzejników. Każdy z nas widział w domach, urzędach, hotelach drewniane obudowy grzejników. To niestety znaczne marnotrawstwo energii cieplnej. Jeśli mamy jeszcze coś takiego – pozbądźmy się jak najszybciej! Ktoś powie, że nagrzana obudowa i tak odda ciepło. Zgadza się, ale najpierw je zmagazynuje przy ścianie oddając na zewnątrz pomieszczenia więcej, niż tego byśmy sobie życzyli.
Podobnie działają zasłony opuszczone do samej ziemi. Wyglądają pięknie, to fakt, jednak, gdy zasłaniają przy okazji grzejnik, doskonale pomagają konwekcyjnej ucieczce ciepła z grzejnika w kierunku sufitu. A tam, spotyka się z oknem, które jak wiadomo, traci dużo więcej ciepła, aniżeli ocieplona ściana.
Przy okazji zaznaczę – naklejona na ścianę za grzejnikiem mata odbijająca ciepło to prawdziwy hit sezonu zimowego!
Pozostając w temacie okien, proponuję sprowadzić specjalistę z kamerą termowizyjną i zweryfikować szczelność naszych okien. Koszt będzie prawdopodobnie niewspółmiernie niski do zauważonych strat. A przy okazji, możemy rzucić okiem na cały budynek – może znajdziemy jakieś duże mostki cieplne?
Powyższa krótka lista, to oczywiście tylko część rozwiązań, które mogą nam pomóc w obniżeniu zużycia energii do ogrzewania.
Chcesz wiedzieć więcej? Chętnie doradzimy - przejdź na stronę kontakt i zadzwoń już dziś!
#energooszczędność #efektywnośćenergetyczna #hotele #hotelarstwo #hotel #zakładproduckyjny #energyefficiency #ogrzewanie
Czy można zaoszczędzić znaczną ilość energii elektrycznej na wentylacji mechanicznej?
JAK?
Wydawać by się mogło, że przy stosunkowo prostych urządzeniach, jakimi są centrale wentylacyjne, to będzie trudne. Jednakże przy odrobinie wysiłku i często niewielkiej inwestycji, możemy uzyskać znaczne oszczędności. Jak?
Kluczem do oszczędności jest: Sterowanie.
Jak możemy sterować efektywnie wentylacją?
⭐ Sterowanie prostsze czyli załącz/wyłącz – ustalamy harmonogram godzinowy pracy wentylacji. W tym wypadku należy przyjąć, że wyłączenie centrali następuje w godzinach nocnych, co pozwala na znaczne obniżenie kosztów eksploatacji wentylacji.
Koszt wykonania przy prostych systemach wentylacyjnych – od ok. 500zł netto/ sterownik.
⭐ Sterowanie oparte o zmienne natężenie przepływu powietrza – w tym wypadku musimy więc stworzyć swego rodzaju harmonogram wymagań w odniesieniu do całościowego wydatku powietrza. Możemy tu również wyróżnić pracę wentylatorów na zasadzie 3 biegów (wydatek niski/średni/wysoki) jak też, bardziej zaawansowany system oparty na procentowym wydatku (uwaga: minimalny wydatek najczęściej nie mniejszy niż 25% maksymalnego).
Koszt wykonania – od 500zł netto (proste systemy z dedykowanym sterownikiem) do kilku tysięcy w przypadku bardziej skomplikowanych zastosowań.
⭐ Pełna regulacja systemu wentylacji w oparciu o sterowniki i falowniki - Rozwiązanie najbardziej zaawansowane, opłacalne w dużych systemach wentylacji, gdzie każdy procent obniżonego wydatku powietrza oddaje duże oszczędności energii.
Koszty wykonania – trudne do oszacowania, jednakże najczęściej od minimum kilku tysięcy złotych w górę.
Czy są inne metody uzyskania oszczędności w wentylacji? Oczywiście!
Jakie?
Między innymi, możemy też wprowadzić zmiany w systemach napędowych wentylatorów centrali. Tu możemy spodziewać się najwyższych oszczędności. Jakich? Nawet 50%!
Powyższe dane to opisują jedynie same urządzenia wprawiające powietrze w ruch. Pole do oszczędności możemy uzyskać również na wszystkich systemach często osadzonych w systemie wentylacji, takich jak ogrzewanie, klimatyzacja, nawilżanie czy osuszanie.
Chcesz wiedzieć więcej? Chętnie doradzimy - przejdź na stronę kontakt i zadzwoń już dziś!